czwartek, 4 kwietnia 2013

Rozdział 2

Jednak starałam się nie poddawać.
Zdjęłam z włosów czarną wsówkę i włożyłam ją do otworku na klucz.
Poprzekręcałam w lewo i w prawo, aż kłódka uległa.
Otworzyłam pufkę i zobaczyłam jakiś koc, czarny w cekiny.
Wyciągnęłam go i koc, okazał się sukienką. Dość zakurzoną, ale sukienką. Później zobaczyłam, że sukienka jest taka sama jak na kartce.
- Wreszcie los się do mnie uśmiechnął!
Miałam ochotę krzyczeć i skakać ze szczęścia, nie mogłam się pozbierać z radości. Szybko napisałam do Gracy:
Do Gracy:
Szykuj się nadchodzę!
Po chwili otrzymałam SMSA, pomyślałam, że to pewnie od  Gracy, lecz pozory mylą. Ktoś wysłał mi SMSA z godziną. Była 1:00. Czyli po imprezie.
Byłam zdruzgotana, cały dobry humor znikł. Myślałam, że dziewczyny już się do mnie nie odezwą. Nie miałam odwagi nic napisać. Tylko usiadłam opierając się o starą szafę.
- Brawo Katie, ale poszłaś!
Ze smutną miną siedziałam ze 10 min. aż postanowiłam odpalić stare radyjko mojej babci.
Podniosłam się i sięgnęłam po radio. Następnie odpaliłam. Leciała spokojna i miła muzyczka z lat 80. Nagle usłyszałam kroki.
Schowałam się za szafę. Zobaczyłam moją babcie chodzącą po stryszku. Chyba zdziwiła się bałaganem, który zostawiłam. Ehh... I najgorsze... Zobaczyłam, że koło szafy chodzi pająk. Nie mogąc się powstrzymać krzyknęłam:
-Aaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Babcia, aż podskoczyła ze strachu, a ja wybiegłam z paniką z za szafy.
- Dziecko, co ty tu robisz? Chcesz, żeby stara babcia dostałą zawału?!
- Nie, przepraszam!
Babcia zaśmiała się.
- Co tu szukasz? Wiedziałam, że bałagan nie zrobił się sam!
- Ehh... Już to sprzątam.
Podniosłam sukienkę, która, aż dymiła kurzem.
Babcia popatrzała się na mnie, jakby chciała powiedzieć "Ale piękna".
Ale uśmiechając się powiedziała tylko:
- Wiesz co to jest za sukienka?
Ja lekko zdziwiona powiedziałam:
- Nie
- W tej sukience tańczyłam na mojej pierwszej, prawdziwej dyskotece.
- WoW, dużo przeszła.
- Tak, całe 60 lat.
Zerknęłam na sukienkę po raz kolejny i wyobraziłam sobie, moją młodą babcie w niej.
- Musiałaś ślicznie wyglądać!
- Dostałam ją od mojej mamy na 20 urodziny.
Uśmiechnęłam się tylko i popatrzyłam na babcię.

2 komentarze: